Zamknij

Przegrana Term z Wartą Sieradz

10:24, 02.05.2019 M.K Aktualizacja: 11:25, 02.05.2019
Skomentuj foto: Mariusz Niedomagała foto: Mariusz Niedomagała

Zawodnicy Term Neru Poddębice musieli uznać wyższość Warty Sieradz. Podopieczni trenera Patryka Ożadowicza przegrali przed własną publicznością z wiceliderem rozgrywek 1:4. Trafienie dla poddębiczan zanotował Jakub Owczarek.

Pierwsze minuty to optyczna przewaga przyjezdnych. Już w 7. minucie Jakuba Niedomagałę próbował zaskoczyć Adam Patora. Napastnikowi biało-zielonych zabrakło jednak precyzji. Kilka chwil później błąd popełniła defensywa Term Neru, w pole karne wpadł Patora i wyłożył futbolówkę Przemysławowi Nawrockiemu, a ten z kilku metrów fatalnie przestrzelił. Po kwadransie było już 0:1, a składną akcję Mateusza jaworskiego i Adama Patorywykończył Przemysław Nawrocki. Kilka chwil później było już 0:2. Indywidualną akcją popisał się Łukasz Chojecki. Pomocnik Warty zagrał futbolówkę przed pole karne do Adriana Filipiaka, a ten plasowanym strzałem posłał ją w kierunku bramki Term Neru. Interweniujący Niedomagała zdołał jeszcze co prawda odbić futbolówkę, ale przy dobitce Jaworskiego był już bezradny. W odpowiedzi dwukrotnie uderzał Jakub Bistuła, ale nie zdołał zaskoczyć Przemysława Kazimierczaka. W 28. minucie w polu karny sieradzan faulowany był Konrad Kubiak, a sędzia Paweł Malec bez wahania wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się kapitan zespołu, Jakub Owczarek.

Pierwsze minuty po zmianie stron należały do poddębiczan, do czasu aż drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Patryk Retkowski. Poddębiczanie przez kolejne czterdzieści minut zmuszeni byli do gry w liczebnym osłabieniu. To skrzętnie wykorzystali przyjezdni. Już niespełna 60 sekund po wspominanym wydarzeniu kapitalną okazję zmarnował Nawrocki, który nie trafił w futbolówkę mając przed sobą jedynie Niedomagałę. W 58. minucie groźnie z dystansu uderzył Wiktor Płaneta, a golkiper Term Neru sparował piłkę na rzut rożny. Ten jednak został zamieniony na gola. Po dośrodkowaniu Chojeckiego, futbolówkę głową do siatki skierował Nawrocki. Kilka minut później groźny kontratak wyprowadzili biało-zielono-czerwoni, ostatecznie szarżujący Kamil Kobryńwywalczył jedynie rzut rożny. Po dośrodkowaniu Sebastiana Masztakowa niecelnie główkował Maciej Majorowicz. Niewykorzystane okazje zemściły się kilka chwile potem. W pole karne Term Neru pnoownie wpadł Patora i zagrał wzdłuż ósmego metra, a piłkę niefortunnie do własnej bramki skierował powracający Cyprian Lewandowski. Tuż przed końcem meczu, po dośrodkowaniu Masztakowa, Kazimierczaka zaskoczyć próbował jeszcze Kobryń, ale boczny obrońca nieczysto trafił w futbolówkę i golkiper Warty nie musiał nawet interweniować.

Termy Ner Poddębice – Warta Sieradz 1:4 (1:2)
Bramki: Jakub Owczarek 28-karny – Przemysław Nawrocki 15, 59, Mateusz Jaworski 21, Cyprian Lewandowski 70-samobójcza

Termy Ner Poddębice: Niedomagała – Owczarek, Majorowicz, Retkowski, Kobryń – Narożnik (46. Lewandowski), Tonn, Marciniak, Bistuła (80. Frącek), Kubiak (90. Szachta) – Masztakow (85. Kochanek)

Warta Sieradz: Kazimierczak – Pawlak, Zasada, Bartłoszewski, Filipiak (85. Ubycha) – Jaworski (70. Kacela), Składowski, Chojecki, Płaneta (79. Szafrański) – Nawrocki (75. Przezak), Patora (71. Zawodziński)

 

foto: Mariusz Niedomagała, autor: Kamil Nowacki

(M.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%