Już pod koniec grudnia pojawiły się pierwsze doniesienia medialne o następnym pojedynku Marcina Tybury (23-7, 9 KO, 6 SUB) w oktagonie UFC. Wczoraj Marcin potwierdził na swoim koncie facebook, że 4 lutego 2023 jego kolejnym rywalem będzie Bułgar - Blagoy Ivanov (19-4, 6 KO, 6 SUB).
Tybura w lutym ponownie walczy w UFC.
Tybura wg nieoficjalnych informacji ma wystąpić na gali w Las Vegas 4 lutego 2023 r. Już w grudniu ubiegłego roku za pośrednictwem mediów społecznościowych o możliwej następnej walce Tybury w UFC poinformował dziennikarz John Morgan.
Ranked #UFC heavyweights collide on February 4 in Las Vegas in a matchup previously planned for 2021, with No. 10 @MarcinTybura taking on No. 15 Blagoy Ivanov, according to people with knowledge of the agreement. pic.twitter.com/IFru5p09bz
— John Morgan (@JohnMorgan_MMA) December 22, 2022
Z kolei 16 stycznia Marcin na swoim koncie facebook potwierdził nieoficjalnie zapowiedź kolejnej walki, publikując swoje zdjęcie oraz zdjęcie Blagoya Ivanova. Do walki zawodnik wagi ciężkiej UFC przygotowuje się po raz kolejny w poznańskim klubie Ankos MMA, gdzie trenuje pod okiem Andrzeja Kościelskiego.
Obecnie Tybura zajmuje 10. pozycję w rankingu najlepszych zawodników wagi ciężkiej, a jego rywal Ivanov - miejsce. 15. Warto przypomnieć, że Tybura był już w swojej karierze na 8.miejscu rankingu UFC w swojej wadze.
Ostatni raz Tybura na gali UFC walczył w sierpniu 2022 roku. Jego przeciwnikiem był Alexander Romanow (16-1, 6 KO, 9 SUB). Marcin Tybura pokonał podczas gali UFC 278 niepokonanego dotąd ,Mołdawianina. O wyniku starcia musieli zadecydować sędziowie punktowi, którzy przyznali wygraną Polakowi. Dla pochodzącego z gminy Uniejów Tybury było dziesiąte zwycięstwo w Ultimate Fighting Championship , czyli najlepszej na świecie organizacji MMA. Przed tym pojedynkiem Polak zajmował 11. miejsce w rankingu kategorii ciężkiej, dzisiaj zajmuje 10. pozycję.
Ivanov natomiast ostatnio wszedł do klatki w maju 2022 roku. Naprzeciwko niego stanął Marcos Rogerio de Lima (20-8, 14 KO, 3 SUB). Pochodzący z Bułgarii zawodnik wygrał tamto starcie jednogłośną decyzją sędziów.
[ZT]3484[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz