22 września 2024 roku, policjanci z poddębickiej drogówki zatrzymali 22-letniego mężczyznę, który ryzykował własnym życiem, jadąc rowerem autostradą A2 w okolicach węzła Emilia. Decyzja o wyborze tej trasy, gdzie dopuszczalna prędkość pojazdów wynosi 140 km/h, mogła doprowadzić do tragicznego wypadku.