Dobra atmosfera w pracy jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o naszym komforcie psychicznym. Jednak w zespole składającym się z różniących się między sobą osób mogą pojawić się jednostki, które skutecznie utrudniają współpracę. Kim są ludzie, z którymi nie lubimy pracować?
Zawsze wszystko o wszystkich wie. Uwielbia roznosić zasłyszane plotki, beztrosko ignorując ich pochodzenie i wiarygodność. Chętnie szepnie komuś słówko o koledze z biurka obok. Najlepiej, aby owo słówko było złośliwe i raniące. Wywleka na światło dzienne prywatne sprawy współpracowników. Często knuje intrygi mające na celu skłócenie osób w zespole. Plotkarz jest jednym z najbardziej nielubianych osób, na które można natknąć się w pracy. Często zamiłowanie do plotek łączy się z podlizywaniem szefowi. Robienie słodkich oczu do przełożonego wcale nie przeszkadza wielbicielowi obmawiania w wygłaszaniu niepochlebnych plotek na temat pryncypała.
Osoba, która wiecznie siedzi z kwaśną miną i na każdy pomysł zespołu reaguje negacją, nie jest lubiana przez grupę. Pół biedy, jeśli wygłaszane zarzuty są uzasadnione i pozwalają lepiej dopracować projekt. Nie chodzi jednak o wzbudzenie zachęty do merytorycznej dyskusji nad zadaniem, którym zajmuje się zespół, a po prostu skrytykowanie dla zasady. Takiemu pracownikowi nie podobają się także nowe pomysły szefa. Jego ulubionym powiedzonkiem jest: „ to i tak nie ma sensu”.
Praca zespołowa wymaga poświęcenia części własnych ambicji w imię dobra zespołu. Niektóre osoby nie nadają się do tego systemu pracy. Źle pracuje się z kimś, kto odnosi się z wyższością do innych pracowników, którzy mają np. mniejsze doświadczenie zawodowe. Usiłowanie wypromowania swojej osoby i dążenie do awansu kosztem kolegów z zespołu nie przysparza takiej osobie sympatii. Wygórowane ambicje sprawiają, że pracownik może sprawdzić się znakomicie na samodzielnym stanowisku, jednak powinien trzymać się z dala od pracy z zespołem.
Nikt nie lubi pracować z leniem, który ostentacyjnie unika wszelkich obowiązków. Podczas gdy inni w zespole nie wiedzą, w co ręce włożyć, taki ktoś ma zawsze czas przejrzeć media społecznościowe, pogadać ze znajomym przez telefon czy znaleźć sobie meble do salonu w okazyjnej cenie. Ulubionym narzędziem działania obiboka jest zrzucanie swoich obowiązków na innych. Często broni się przed wykonaniem nowego zadania hasłem: „ja się tym nie zajmuję”.
