Główny Inspektorat Sanitarny wydał publiczne ostrzeżenie dotyczące kosmetyku sprzedawanego także w Polsce. Produkt może być groźny dla zdrowia i nie powinien być używany.
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu kosmetyku, który trafił do sprzedaży również na polskim rynku. Ostrzeżenie dotyczy masła do ciała sprzedawanego jako element kalendarza adwentowego znanej marki. Powodem jest wykrycie nieprawidłowej jakości mikrobiologicznej.
Skażenie groźną bakterią
Jak przekazał Główny Inspektorat Sanitarny, produkt został skażony bakterią Pseudomonas aeruginosa. To drobnoustrój, który może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, szczególnie w przypadku kontaktu z uszkodzoną skórą lub oczami.
Sanepid ostrzega, że stosowanie kosmetyku w takim stanie może prowadzić do infekcji lub silnych podrażnień.
O jaki produkt chodzi?
Zgłoszenie dotyczy masła do ciała:
- Yepoda – The Cocoa Cloud (Limited Advent Calendar Edition)
Produkt znajdował się w kalendarzu adwentowym marki Yepoda jako kosmetyk przypisany do dnia 8.
- Numer partii: SR335
- Kod kreskowy: 8721154343752
- Osoba odpowiedzialna: COSMETRADE, S.L. (Hiszpania)
Polska została wskazana jako jeden z krajów, do których trafił ten produkt. Łącznie sprzedano 428 sztuk.

GIS apeluje do konsumentów
Zalecenie służb sanitarnych jest jednoznaczne – nie należy stosować wskazanego kosmetyku. Produkt był oferowany w sprzedaży internetowej, m.in. za pośrednictwem strony producenta.
Organy urzędowej kontroli poinformowały konsumentów o zagrożeniu, a sprawa została zgłoszona do europejskiego systemu Safety Gate, który służy wymianie informacji o niebezpiecznych produktach.
Dlaczego to ważne?
Bakteria Pseudomonas aeruginosa jest szczególnie niebezpieczna dla osób z obniżoną odpornością, problemami skórnymi lub ranami. GIS przypomina, by w przypadku wątpliwości sprawdzać komunikaty sanitarne i nie bagatelizować ostrzeżeń dotyczących kosmetyków, które mają bezpośredni kontakt z ciałem.
Jeśli posiadasz ten produkt – nie używaj go.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz